Jak wybrać wizażystkę i się nie naciąć – o tych sprawach prawdopodobnie nie masz pojęcia!
To będzie wpis, który może stać się przysłowiowym kijem włożonym w mrowisko, być może niektóre makijażystki po jego przeczytaniu będą miały mi za złe jego napisanie… Ale trudno. Muszę o tym powiedzieć głośno. Żebyście Wy, jako Klientki podejmowały decyzje w pełni świadomie. I wcale nie chodzi mi wcale o stosowanie photoshopa, bo o jego istnieniu …