Cześć Dziewczyny!
W niejednym polskim domu czuć już zapach igliwia, pieczonych pierników, kapusty z grzybami, czy uszek. To znak, że Święta Bożego Narodzenia już za chwilę. W wigilijny wieczór, kiedy cała rodzina zasiądzie do uroczystej kolacji, każda z nas chciałaby dobrze wyglądać, ale ze względu na przedświąteczne zabieganie, często nie mamy czasu, żeby o siebie zadbać. Właśnie dlatego przygotowałam dla Was tutorial z prostym, szybkim, ale efektownym makijażem, który pięknie będzie wyglądał w świetle świec i choinkowych lampek. Zapraszam 🙂
- Zaczynamy od oczu.
Będziemy używać brokatu i ciemnych cieni, więc żeby ułatwić sobie pracę i uniknąć zabierających czas poprawek zaczniemy makijaż od umalowania oczu – wtedy nawet, jak coś się osypie, to będziemy mogły to bez problemu zmyć. - Wypełniamy brwi ulubionym kosmetykiem – cieniem, kredką lub pomadą, ewentualnie niesforne włoski można utrwalić żelem.
- Pod oczy nakładamy korektor, a na powieki bazę pod cienie.
- Korektor i bazę utrwalamy pudrem lub jasnobeżowym cieniem w kolorze naszej skóry lub o ton jaśniejszym.
- Czarną kredką lub żelowym eyelinerem malujemy kreski na górnych powiekach. Linie nie muszą być idealne – i tak będziemy je rozcierać (tak będzie łatwiej i krócej, a ma to być właśnie prosty i szybki make-up). Kreski szybko rozcieramy, zanim kosmetyk zaschnie. Możemy je dodatkowo utrwalić czarnym lub ciemnobrązowym cieniem. Radzę wybrać miękką kredkę lub eyeliner, żeby kreski było łatwo blendować.
- W załamanie powieki i zewnętrzny kącik oczu nakładamy ciemnobeżowy/jasnobrązowy cień – musi być trochę ciemniejszy od naszej karnacji.
- Tym samym jasnym brązem/ciemnym beżem podkreślamy dolną powiekę.
- W wewnętrzny kącik i na ruchomą powiekę nakładamy klej do brokatu lub Duraline z Inglota. Ważne żeby nałożyć minimalną ilość kosmetyku – jeśli będzie go za dużo, wszystko się zroluje.
- Na mokry klej/Duraline wklepujemy brokat lub iskrzący się pigment – taki makijaż będzie odświętny i będzie pięknie prezentował się przy blasku świec. Jeśli zależy nam na tym, by efekt był raczej klasyczny możemy wybrać złoto lub srebro, a jeśli chcemy osiągnąć bardziej odważny look, możemy wybrać dowolny kolor. Pięknie będzie wyglądał też cień typu duochrome, który mieni się różnymi kolorami.
- Dolną linię wodną możemy pomalować jasną, kremową kredką – to dużo zmienia w makijażu – odświeża spojrzenie i ukrywa oznaki zmęczenia, a zajmuje tylko kilka sekund.
- Zmywamy wszystko, co się nam osypało pod oczami.
- Nakładamy podkład i zakrywamy niedoskonałości korektorem. Przypudrowujemy twarz.
- Nakładamy róż na policzki, rozświetlacz na szczyty kości jarzmowych i konturujemy twarz bronzerem. Oczywiście nie musimy używać wszystkich trzech kosmetyków – możemy np. nałożyć tylko róż albo tylko rozświetlacz (ten ostatni da piękny efekt w delikatnym świetle choinkowych lampek i świec).
- Tuszujemy rzęsy, a jeśli mamy czas i ochotę doklejamy sztuczne.
- Malujemy usta – na Wigilię polecam trwałe, matowe szminki. Dodatkowo można pomadkę delikatnie przypudrować – wtedy wytrzyma jeszcze dłużej. Jeśli nie ma już czasu na precyzyjne malowanie konturu ust, to polecam zrezygnować z intensywnej czerwieni (choć to ona chyba najbardziej kojarzy nam się ze świętami) i zamiast tego wybrać jasny kolor pomadki, zbliżony do Waszego naturalnego odcienia ust – taki makijaż zrobicie szybciej, a ewentualne niedociągnięcia nie będą się tak rzucały w oczy. Poza tym nie będziecie się musiały martwić o to, czy w trakcie jedzenia pomadka się nie starła, bo to i tak nie będzie zbyt widoczne.
Gotowe 🙂
Teraz dodajcie tylko trochę uśmiechu i będzie naprawdę pięknie!
Życzę Wam w te Święta spokoju, miłości i radości.
Lista użytych kosmetyków:
- Cienie do brwi Catrice Eyebrow Set
- Korektor Maybelline New York nr 01
- Baza pod cienie Inglot Shadow Keeper
- Cienie Inglot nr: 351, 344
- Kredka do oczu Avon True Colour Blackest Black
- Klej do brokatu Kryolan
- Pigment Inglot nr 115
- Kredka Manhattan kremowa
- Podkład Bourjois Healthy Mix nr 51
- Puder Ryżowy Paese
- Tusz do rzęs Max Factor False Lash Effect Black
- Rozświetlacz Wibo Diamond Illuminator
- Róż Bourjois nr 34 Rose d’Or
- Bronzer Kobo Nubian Desert
- Pomadka Inglot HD Matte nr 16
Super makijaż. I rzeczywiście wydaje się całkiem prosty do zrobienia. Czekam na więcej tutoriali 🙂